Podsumowanie projektu
W dniach 4 – 7 czerwca br. Kaszubskie Liceum Ogólnokształcące w Brusach gościło uczniów i nauczycieli ze szkoły AGYS z czeskich Pardubic.
Przyjazd grupy z Czech do Polski był możliwy dzięki projektowi „Polish-Czech Culture – Film” współfinansowanego przez Fundusz Wyszehradzki.
Poniżej zapraszamy do zapoznania się z relacją Amelii Jaźwińskiej z kl. IIB opisującą jak uczniowie z Czech i Polski spędzili czas pracując nad filmem oraz poznając nasz kraj.
Jako uczennica biorąca udział w wymianie szkolnej z naszymi sąsiadami – Czechami, chciałabym opowiedzieć, jak minął nam wspólnie czas.
Dzień pierwszy – Po oprowadzeniu naszych gości po szkole postanowiliśmy się trochę zintegrować. Pan Michał Leszczyński przygotował dla nas kilka zajęć: łamańce językowe, które polegały na tym, aby uczniowie z Polski przeczytali różne zwroty w języku czeskim i na odwrót; wyzwanie aktorskie, w którym obie grupy musiały opracować scenkę w swoim ojczystym języku, którą następnie druga grupa miała odegrać; oraz wywiady z naszymi czeskimi przyjaciółmi na temat ich pierwszych wrażeń o Polsce, jak minęła im podróż autobusem oraz co myślą o polskim jedzeniu. Po zakończonych zajęciach w szkole postanowiliśmy pokazać nowym kolegom Brusy: kościół, który bardzo ich zaskoczył pod względem wyglądu i bogatych zdobień, park, stadion, stację kolejową oraz gminę. Mieliśmy wtedy okazję jeszcze bardziej się poznać, rozmawiając o ulubionych gatunkach muzycznych, perspektywie dbania o ekologię itp. Tego dnia śmiechu nie było końca, więc wszyscy zadowoleni po bardzo intensywnym pierwszym dniu wróciliśmy do domu.
Dzień drugi – Drugiego dnia pojechaliśmy do Gdańska, gdzie zobaczyliśmy różne miejsca, np. Żurawia czy najbardziej popularną ulicę w Gdańsku, fontannę Neptuna i wiele innych. Naszych gości zafascynowała bardzo dobrze zachowana architektura tego miasta. Po zwiedzaniu mieliśmy czas, aby kupić pamiątki lub pójść do kawiarni. Jeśli jest się w Gdańsku, priorytetem jest odwiedzenie morza - więc oczywiście poszliśmy tam po obiedzie. Reakcje Czechów na widok morza były różne - osobiście moja ulubiona reakcja to: "Pachnie rybą". Po zrobieniu kilku zdjęć i podziwianiu widoków, był czas, aby się wracać. Zdecydowanie był to udany dzień!
Dzień trzeci – Dzień trzeci był najbardziej wyczerpujący, lecz równie świetny co poprzednie. Na dobry początek dnia zagraliśmy w kalambury, przy których było mnóstwo śmiechu. Następnie był czas na końcowe wywiady: ich końcowe wrażenia, jak im minął czas, co uważają za najdziwniejsze oraz czy chcieliby jeszcze kiedyś odwiedzić Polskę. Po obiedzie udaliśmy się na spływ kajakowy trasą Kaszuba - Rolbik. Dla większości naszych gości był to pierwszy raz na tego typu atrakcji, lecz bardzo szybko nauczyli się, jak operować kajakiem, i spływ obył się bez komplikacji. Znaczna część usiadła mieszanie: Polak z Czechem, dzięki czemu mogliśmy jeszcze bardziej praktykować język angielski oraz zacieśniać koleżeńskie więzi. Po zakończeniu spływu było ognisko. Mogliśmy spróbować tradycyjnie przygotowanego, polskiego chleba upieczonego w piecu kamiennym. Martyna, jedna z polskich uczennic, zabrała ze sobą gitarę. Stare polskie hity zagrane na gitarze oraz śpiewane przez polską grupę umiliły nam czas. Około 19.00 pojechaliśmy do domów, aby przygotować się na pożegnanie.
Dzień czwarty – Po śniadaniu udaliśmy się do różnych sklepów z pamiątkami oraz jedzeniem, aby nasi rodacy mogli podzielić się polskimi smakami z rodziną. O godzinie 10.00 odbył się apel podsumowujący nasze działania. Film oraz prezentacja zawierająca wszystkie nasze aktywności zdecydowanie spodobały się publiczności. Po rozdaniu certyfikatów przez dyrektora szkoły Pana Tomasza Kutelę oraz Panią Alicję Frymark, poszliśmy na polski poczęstunek. Karpatka zdecydowanie przypadła do gustu naszym gościom. O godzinie 14.00 był czas na pożegnanie i ruszenie w drogę powrotną do Czech. Były to zdecydowanie udane dni i nie mogę się doczekać października, kiedy to my odwiedzimy naszych przyjaciół.
Amelia Jaźwińska, 2B